Najlepsza grupa Przyjaciół

Każdy z nas w swoim życiu choćby raz odbiera takie wrażenie, że spotyka i poznaje na swej drodze osobę/osoby, które masz wrażenie, iż znasz od zawsze choć fizycznie dopiero, co się poznaliście. To takie miłe uczucie w Tobie, że „znam Cię, ale nie wiem skąd i gdzie Ciebie poznałem/am” i czujesz, że łączy Ciebie z tą osobą taka niewidzialna nić, którą nie potrafisz sobie tak naprawdę logicznie wytłumaczyć.

Odbieracie na tych samych falach, podobnie myślicie na różne tematy, przyciągacie się myślami, a nawet czytacie sobie w myślach w tym samym momencie. Piszecie do siebie, dzwonicie w tej samej chwili. I to jest więź łącząca Was dwoje na poziomie poznania Dusz, w sferze duchowej z poprzednich żyć. To Wasza umowa, która właśnie zaczyna mieć swój początek, że poznaliście się w celu spełnienia określonego zadania, na które się umówiliście.

Jednym z wielu założeń jest to, że rodząc się na Ziemi wypełniamy swoje określone zadania z Planu Duszy w konkretnych grupach duchowych, w które łączymy się, aby doświadczyć i przyswoić nowe umiejętności i żeby żyć i z tego życia pobierać naukę. Zmieniamy jedynie rolę, którą przychodzi nam w tej gęstości planety odegrać.

Może łączyć Ciebie z innymi osobami bardzo silna więź pomimo, że np. ani razu w życiu fizycznie się nie spotkaliście. Ta nić, która Was łączy jest pewnego rodzaju „łącznikiem” na wielu poziomach nie tylko fizycznym, ale także tym duchowym, emocjonalnym czy mentalnym. Może Ciebie łączyć więź w postaci bratnich dusz, bliźniaczego płomienia a także miłości i głębokiej przyjaźni określanej często, jako „siostrzanej/braterskiej miłości” pomimo że nie jesteście związani ze sobą krwią, genetyką, wspólnymi członkami tej ziemskiej rodziny.

Dlaczego tak dobrze ze sobą rezonujecie, wibrujecie, dogadujecie się?

Wynika to z faktu, że łączy Was ta sam częstotliwość wibracji i stąd jest ten efekt, że myślicie i czujecie podobnie, odbieracie świat i to, co się na nim dzieje. Potraficie chętnie podzielić się ze sobą częstotliwością osobistych uczuć, przyjętych wartości czy obieranych marzeń do osiągnięcia i zrealizowania. Bierzecie wspólnie udział w kursach i warsztatach o takiej samej albo podobnej tematyce. Jeden drugiego zachęca do podnoszenia swej wartości, poziomu wiedzy, samorozwoju.

Czy można nie zauważyć nici, która Was łączy?

Nie, gdyż ona jest bardzo silna i zwyczajnie nie jesteś w stanie pomylić jej z niczym innym. Przyciągacie się do siebie, jak magnes. Lubicie spędzać wspólnie czas, rozmawiać i wymieniać się obserwacjami i doświadczeniami.

Gdy nadejdzie odpowiednia pora Twoja grupa Dusz odnajdzie się, gdyż stanowisz brakujący puzzel tej układanki duchowej. Jeżeli pozwolisz sobie otworzyć się umysłowo, psychicznie, fizycznie i mentalnie na ten stan, doświadczysz go w pełni radując się i biorąc dla siebie z tej relacji to, co tylko najlepsze. Twoja grupa zapewni Ci wtedy kosz doświadczeń, które są Ci pisane, aby w pełni je doświadczyć, zrozumieć, przetransformować i w miłości zaakceptować.

Tylko w momencie pełnej gotowości to się wydarzy. W innym przypadku po prostu będą czekać, aż nadjedzie właściwy moment, Twoja gotowość i odpowiedni poziom świadomości, który pozwoli się Tobie rozwijać.

Gdy Wasze linie czasu się w odpowiednim momencie połączą, poczujesz następujące elementy:

1. Nawiązujecie bardzo szybki kontakt wzrokowy, który jest wręcz magnetyczny i przyciągający.

2. Wartościami, którymi się kierujecie w życiu nie są zdobycze i dobra materialne, osiągnięcie prestiżu społecznego oraz pewnego statusu, lecz prowadzenie zdrowego i bardzo świadomego życia, które możliwe jest dzięki zdrowemu odżywianiu się, praktykowaniu jogi, tai chi oraz innych rodzajów fizycznych aktywności, dążycie do wspólnych idei oraz zagłębiacie się co raz bardziej w poznanie samych siebie. Kierujecie się intuicją i wewnętrznym głosem a nie prowadzeniem umysłu.

3. Towarzyszy Wam wrażenie, że znacie się, jak „łyse konie” i to od lat a zapewne także od wielu wspólnie przeżytych wcieleń.

4. Latacie wysoko tzn., że jesteście wzajemnie w wysokich wibracjach, które umożliwiają wzajemne zrozumienie się, pozytywne uczucie, radość, miłość oraz czujecie się wewnętrznie spokojni, że wspólne spędzanie czasu przynosi ogromny rozwój dla Waszych istot.

5. Spotykacie na swej drodze Bratnie Dusze w takim momencie Waszego życia, gdy trudno przychodzi Wam podjęcie decyzji „co dalej ze sobą uczynić, w którym kierunku się udać?”. Jesteś w gotowości udać się ku nieznanemu, gdyż masz w sobie nadzieję na własny rozwój. Odpowiednia osoba to Twój przewodnik w drodze do poznania potencjału i ukrytych możliwości.

6. Czas wspólnych spotkań jest nieograniczony materią i gęstością. Masz wrażenie, jakby czas dla Was stanął w miejscu, gdy się ze sobą spotykacie oraz komunikujecie.

7. Członkowie tej samej grupy dusz wskazują sobie nawzajem blaski i cienie swych charakterów oraz wykazują, czego mogą nas uczyć dane lekcje życiowe, stają się świadkami trudnych doświadczeń życiowych np. utrata członka rodziny, stają się z jednej strony ratownikami a z drugiej strony „przyczyną” pewnych wyzwań.

8. W tej grupie dusz nie udajesz kim jesteś. Jesteś zawsze sobą na 100 %. Oni akceptują Ciebie w Twojej niedoskonałości i doskonałości.

9. Członkowie jednej i tej samej grupy dusz pragną wzajemnego połączenia. Często owe połączenie realizuje się poprzez fizyczne złączenie np. zawarcie związku małżeńskiego, wieloletnia przyjaźń, bycie wspólnikami we wspólnym biznesie.

10. Z czasem zaczynasz patrzeć z różnych perspektyw na doświadczenia, które dzieją się w Twoim życiu. Owa perspektywa nabiera większego rozmiaru a Ty zaczynasz obdarzać zaufaniem oraz zaufaniem to, co Ciebie spotyka.

11. Wasze relacje zawiązują się i czasem pomimo przerw, które w tych znajomościach się pojawiają przychodzi taki moment w Waszym życiu, iż wspólne drogi kolejny raz się krzyżują. Przyciąga Was do siebie ta zażyłość dusz z poziomu energii, siła oraz wzajemna pomoc, którą sobie okazujecie, żeby wzrastać w swej duchowej świadomości.

Mam w swoim otoczeniu wiele osób, które są moimi duchowymi siostrami, bratnimi duszami. Potrafię rozmawiać z nimi godzinami, choć dzielą nas od siebie setki kilometrów. Dzielimy się doświadczeniami, wymieniamy obserwacjami, rozwijamy się wspólnie choć każda/y z osobna w swym domowym zaciszu.

Moją bratnią duszą jest mój małżonek, który właśnie po pierwszym spotkaniu okazał się tą osobą, od której m.in. odebrałam wrażenie, że znamy się jak „łyse konie” od chyba setek lat. Wzajemne pasje, podobne zainteresowania, zbliżone pomysły na życie, podobne idee.

A czy Ty masz wokół siebie taką piękną duszę dzięki, której Twój świat gęstości się zmienił?